Okna z odzysku. Jak ważny jest recykling okien z tworzyw sztucznych?
Okna z odzysku stanowią istotne zagadnienie ze względów środowiskowych, mając na uwadze, że produkcja PVC stale rośnie, a co za tym idzie zwiększa się także ilość odpadów w postaci tworzyw sztucznych. Oczywiście recykling okien nie rozwiąże w pełni problemu nad którym już od co najmniej dwudziestu lat debatuje się w Europie, ale pozwoli chociaż częściowo zmniejszyć jego skalę.
Okna z odzysku w recyklingu tworzyw sztucznych
Okna z odzysku pełnią istotną rolę w zakresie ponownego wykorzystania tworzyw sztucznych. W raporcie opublikowanym przez Vinyl Plus, europejską organizację zrzeszającą producentów wyrobów z PVC i dostawców komponentów do produkcji, podano dane na temat recyklingu. Firmy należące do organizacji w minionym roku oddały do ponownego przetworzenia 771 313 ton PVC, co stanowi wzrost o 4,3% w stosunku do roku wcześniejszego. To, według organizacji duży sukces, gdyż niemal osiągnięto cel na 2020 r., w którym firmy zobowiązały się przerobić 800 tys. ton plastiku. Z kolei do roku 2025 przedsiębiorstwa zobowiązały się do obróbki 900 tys. ton odpadów rocznie. Jak wspomniano okna z odzysku stanowią bardzo ważny element tego procesu, ponieważ okazuje się, że w Europie największy udział w recyklingu mają profile okienne i związane z nimi produkty. W minionym roku do ponownego przetworzenia trafiło 363 137 ton profili, co stanowi około 47% ogólnej wielkości PVC przetworzonego w tym czasie. Te dane pokazują, że branża okien i drzwi z PVC jest przygotowana do recyklingu i stosunkowo dobrze ma zorganizowany cały cykl przetwarzania profili. Te odpady bowiem, które zostały poddane recyklingowi, trafiły do obiegu produkcyjnego i stały się komponentem nowych kształtowników.
Okna z odzysku a ograniczenie emisji CO2
Okna z odzysku przyczyniają się do ograniczenia emisji CO2 – organizacja EPPA (the European PVC Window Profile and related Building Products Association – europejski związek producentów profili okiennych z PVC oraz powiązanych z nimi wyrobów budowlanych) podaje, że dzięki recyklatowi, czyli materiałowi powstałemu z przetworzonego profilu, powstaje mniej CO2 przy wytwarzaniu kształtowników. Używając 1 kg recyklatu, firma przyczynia się do emisji o 2 kg mniej CO2 w porównaniu ze stosowaniem pierwotnego materiału PVC. Organizacja policzyła, że odpowiednia gospodarka odpadami profili okiennych może znacząco zmniejszyć emisję CO2.
EPPA sugeruje, że najlepiej byłoby, gdyby po prostu nowe okna były wytworzone w określonej części z recyklatu. Obecnie wiele firm tak robi, że rdzeń profilu składa się z materiału uzyskanego z recyklingu, a zewnętrzna powierzchnia wykonana jest z nowego PVC. Chodzi o względy estetyczne, gdyż recyklat nie ma idealnie białego koloru, choć firmy zapewniają, że jakość wytworzonego z niego okna z z odzysku nadal jest wysoka. W branży recyklingowej niektórzy podają, że plastik można przetwarzać do siedmiu razy bez uszczerbku na jakości, inni mówią nawet o 20 cyklach. Problem jednak jest w tym, że dotyczy to obiegu wyrobów, które najczęściej pochodzą z odpadów produkcyjnych. Powstają w fabrykach stolarki oraz wytłaczających profile. Jednak w wyniku dużej automatyzacji odpadów tych jest coraz mniej. Natomiast ogromny potencjał pojawia się na rynku wymiany okien.
Recykling okien wyeksploatowanych
Recykling okien wyeksploatowanych jest możliwy, ponieważ inwestorzy europejscy coraz częściej demontują stare okna. Firmy recyklingowe i producenci profili przygotowywali się do sytuacji, gdy rosnąć będzie ilość odpadów konsumenckich. Polegało to przede wszystkim na inwestycjach w wydajne linie technologiczne. Problem jest jednak natury prawnej. Otóż stare kształtowniki zawierają związki chemiczne – ołów i kadm, które obecnie nie są już dopuszczone do produkcji. Wytwórcy należący do EPPA chcieliby w najbliższych latach wykonywać profile (a co za tym idzie okna z odzysku) składające się z 25% z materiału pochodzącego z recyklingu. Jednak ten wynik może być trudny do osiągnięcia bez użycia odpadów konsumenckich. Tutaj sprawa rozgrywa się na szczeblu urzędów europejskich. Na początku tego roku do Parlamentu UE trafił wniosek Komisji Europejskiej z propozycją wyłączenia niektórych wyrobów budowlanych z PVC, w tym profili okiennych, z których powstają okna z odzysku, z restrykcyjnego zakazu stosowania ołowiu. Komisja zaproponowała zmianę zasad dotyczących jego stężenia w PVC. Generalnie dopuszczone miałoby być 0,1% ołowiu w produkcie (w odniesieniu do wagi tworzywa), natomiast niższe progi obowiązywałyby w przypadku PVC z recyklingu: 2% dla sztywnego polichlorku winylu, m.in. profili okiennych. Jednak wniosek ten został przez parlamentarzystów odrzucony ze względu na to, że – mówiąc ogólnie – ołów jest pierwiastkiem toksycznym i ma szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka.
Pojawia się zatem pytanie, co robić ze zdemontowanymi oknami? Przedstawiciele organizacji europejskich jak Vinyl Plus i EPPA przytaczają argumenty, z którymi trudno się nie zgodzić: lepiej produkować okna z odzysku, czyli poddać recyklingowi stare okna i kontrolować obecność ołowiu oraz szkodliwych związków w przyrodzie czy składować je na wysypisku, a nawet palić i w ten sposób znacznie bardziej szkodzić zdrowiu i środowisku? Firmy recyklingowe na razie czekają na kolejny wniosek Komisji Europejskiej, który zmieniony może ponownie trafić do Parlamentu UE. Przy okazji wskazują, że do Unii Europejskiej i tak z eksportu trafia plastik z dodatkami ołowiu. Prędzej czy później stanie się odpadem i już teraz dobrze byłoby przygotować odpowiednie metody jego utylizacji. Branża wskazuje, że recykling okien jest jak do tej pory najlepszym na to pomysłem.